„Oberża
na pustkowiu” (w oryginale „Jamaica Inn”) to pierwszy głośny bestseller angielskiej
pisarki Daphne du Maurier, autorki słynnej „Rebeki”.
Wydaną
po raz pierwszy w latach 1930. „Oberżę na pustkowiu” można streścić
następująco: początek XIX wieku, młoda kobieta w opałach, nadmorskie pustkowie,
torfowiska, zima, wicher, straszne zbrodnie, łotr gotycki i romantyczna groza. W pewnym sensie jest to
wariacja na temat fabuły „Jane Eyre” Charlotty Bronte, z tym że tutaj demoniczny
„pan Rochester” został rozpisany na dwie osoby i ma jeszcze mentalnego
sobowtóra.
Książka
Daphne du Maurier to klasyka gatunku „thriller romantyczny”. Przeczytane z
ogromną przyjemnością po raz kolejny. Wróciłam do tej powieści po przeszło 30
latach i widzę, że to, co dobre, nigdy się nie starzeje. To świetnie napisana
książka, nie ma tam przegadania i zbędnych słów. Dosłownie każde zdanie służy
do tego, aby posuwać akcję naprzód. Opowieść trzyma w napięciu i przykuwa uwagę
od początku do końca. A koniec jest
naprawdę zaskakujący!
Ważne
jest to, że autorka opisała prawdziwe wydarzenia, jakie miały miejsce w
Kornwalii w XIX wieku. Tam naprawdę kwitł przemyt, działały bandy nadmorskich
rozbójników, którzy palili ogniska na skałach, powodując katastrofy okrętów na
mieliźnie, potem zabijali załogę i pasażerów, a ładunek rabowali. Jednym z najważniejszych
gniazd tego przestępczego procederu była gospoda Jamaica w Alatarnun w
Kornawlii. Gospoda (pub) istnieje po dziś dzień i jest uważana za jedną z
najbardziej nawiedzonych budowli w Wielkiej Brytanii. Podobno straszą tam duchy
ludzi pomordowanych przez nadmorskich rozbójników. W budynku gospody znajduje
się Muzeum Szmuglu, poświęcone przemytniczej działalności dawnych
Kornwalijczyków.
„Jamaica
Inn” została parę razy sfilmowana. Pierwszy raz przez Alfreda Hitchcocka i jest
to niestety katastrofa. Lepsza była ekranizacja z lat 1980., w której w rolę
dzielnej głównej bohaterki, Mary Yellan, wcieliła się doktor Quinn, to znaczy
Jane Seymour. Jest jeszcze ekranizacja BBC zrobiona niedawno, ale skrytykowana
przez fanów gatunku za koturnowość. Na razie jest dostępny tylko trailer.
Filmy są tutaj:
Jamaica inn 1983 Jane Seymour anglicky od jimij - YouTube
Jamaica Inn: Trailer - BBC One - YouTube
Du
Maurier Daphne, „Oberża na pustkowiu”, tłum. Wacława Komarnicka, wyd.
Prószyński i S-ka, Warszawa 1998
Zaintrygowałaś mnie! Lubię takie mroczne klimaty. Dodatkowo akcja rozgrywa się na angielskich pustkowiach... To coś dla mnie:) Nie znałam tej historii o gospodzie Jamaica. Ciekawe!
OdpowiedzUsuńA to poczytaj sobie w wolnej chwili. Najlepiej nocą...
UsuńJa nieraz lubię takie mroczne klimaty, a Daphne du Maurier pisała o niebo lepiej niż współcześni autorzy kryminałów. Następna w kolejce jest u mnie jej "Rebeka", którą też czytałam wieki temu.
Autorkę znam właśnie z "Rebeki", mam takie dawne wydanie, chyba z lat 60.?
OdpowiedzUsuńLubię powracać do tej książki, to naprawdę dobrze się czyta.
O „Oberży na pustkowiu” nawet nie wiedziałam. Ciekawe, czy moja biblioteka posiada? Sprawdzę.
Daphne du Maurier napisała chyba z 20 powieści, głownie w gatunku "thriller romantyczny" ale i historycznych. Mam właśnie fazę, by do nich powrócić. Wiele było przełożonych na polski.
UsuńA "Rebeka" to legenda! Uwielbiam! Też sobie przeczytam ponownie, lubię te klimaty. Mam stare wydanie z 1958 roku. Pierwsze wydanie polskie.