Cóż, nadeszła wiekopomna chwila... Z
ogromną przyjemnością i wielką dumą prezentuję Państwu okładkę mojej pierwszej
książki, która wkrótce ukaże się nakładem wydawnictwa von Borowiecky.
Lubicie
historię Polski? Pasjonują Was dawne kresy wschodnie? Sprawia Wam przyjemność
czytanie o zjawiskach niesamowitych? Macie ochotę na
dziewiętnastowieczne historie z dreszczykiem wygrzebane w starych pamiętnikach
i wspomnieniach Kresowiaków?
W
takim razie – książka „Duchy kresów wschodnich. Zjawiska paranormalne na dawnej
Łotwie, Litwie, Białorusi i Ukrainie” jest właśnie dla Was!
We
wstępie do tej książki napisałam:
„Kiedy czytamy kresową literaturę
wspomnieniową, wyłania się z niej obraz krainy w dużym stopniu niezwykłej,
pełnej różnych dziwów i niewyjaśnionych zjawisk paranormalnych, zamieszkałej
przez równie niezwykłych ludzi, często oryginałów, ekscentryków i dziwaków.
Duchy, zjawy, wiedźmy, wampiry i charakternicy, wiejscy znachorzy i różni
mistycy to barwne postaci zaludniający dawne polskie Kresy, których mieszkańcy
w większości wyznawali powszechnie wiarę chrześcijańską (katolicką i
prawosławną), ale też wierzyli w magię, czary, liczne przesądy i zabobony; z
jednej strony modlili się przy krzyżach stawianych przy drogach i
pielgrzymowali do licznych sanktuariów maryjnych, a z drugiej strony odprawiali
prastare pogańskie obrzędy i rytuały, a szczególnie „dziady” ku czci zmarłych
przodków.”
Oooo! Gratulacje! Bardzo ciekawe, naprawde ten temat wabi!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, Nadiu!
UsuńBardzo, bardzo się cieszę z Twego debiutu.
OdpowiedzUsuńTytuł intrygujący.
Okładka zachęcająca.
Masz we mnie czytelniczkę!
Bardzo dziękuję Magdo! Mam nadzieję, że książka się spodoba.
UsuńGratulacje!
OdpowiedzUsuńAle Panią odmłodzili na zdjęciu....
Dziękuję!
UsuńZdjęcie jest moje służbowe!
Gratuluję i wyczekuję z niecierpliwością :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! To już niedługo!
UsuńGratuluję:) Gdzie ją można kupić?
OdpowiedzUsuńNa pewno będzie w księgarni internetowej wydawnictwa von Borowiecky.
UsuńPoza tym - wielkie dzięki!!! :)))
UsuńWłaśnie dziś otrzymałam Twoją książkę i rozdział o Towianskim przeczytałam jednym tchem. Szkoda ze nie znasz mojej pracy doktorskiej, opublikowanej w 2010 r. pt. „Ortodoksyjny heretyk”, bo powielasz informacje, które dawno zostały skompromitowane. Niepotrzebnie przywołałaś tez na końcu Gosieka, którego artykuł jest pełen bzdur. Napisałam nawet swego czasu ich sprostowanie, które znajdziesz tu: http://towianizm.blogspot.com/2018/06/ignorancja-mediow.html#comment-form Poza tym dziękuje Ci, ze przypomniałaś sylwetkę Towianskiego, bo warto o nim mówić, nawet nie znając całej prawdy. Blog, na który się powołujesz w bibliografii już nie istnieje, bo wp zamknęła te strony. Przenoszę tamte posty na towianizm.blogspot.com
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZaraz zamawiam książkę, sam jestem potomkiem Kresowiaków, i w mojej przyszłej książce ''magiczna rzeczywistość'' opiszę kilka historii z magicznymi istotami z Kresów, które otrzymałem od rodzin. Pozdrawiam i wielki ukłon dla autorki książki za super tematykę.
OdpowiedzUsuńW takim razie czekam na Pańską książkę! Pozdrawiam!
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńLadna strona.
OdpowiedzUsuńŚwietna strona, polecam bardzo ze swojej strony https://zsz.swiebodzin.pl/ witrynę z artykułami ogólnotematycznymi.
OdpowiedzUsuń